Jestem katoliczką i ostatnio na religii mieliśmy pewien temat, mianowicie o stworzeniu człowieka. Ksiądz opowiadał, że człowiek jest wyjątkowy m.in dlatego, że potrafi kochać. Czyli to znaczy, że zwierzęta nie... Strasznie mnie tym zdenerwował! Jeszcze powiedział, że nie mają duszy i nie idą do Nieba!
No co to ma być?!
Każdy kto ma zwierzaka to powie, że niezaprzeczalnie każdy zwierz KOCHA! Bezwarunkowo i nawet bardziej niż wielu ludzi. Piszę to w gniewie, bo za każdym razem jak sobie to przypomne to się denerwuje...
Nie podważam żadnych "reguł, zasad" mojej religii, ale z tym to sie nie zgadzam!
Słyszeliście kiedyś podobną bzdurę? !
Wypowiedzcie się w komentarzach, nie chce błagać o komenty, tylko chce znać wasze zdanie :)
A tak dla zmiany tematu na lżejszy too... potrzebuję nowej adresówki, z jakiej firmy najlepsze?
I jaki tekst macie na swoich bo nie umiem się zdecydować, ja chciałabym:
Pomóż mi wrócić do domu...
tel.xxx
Ale nwm czy to jest dobre, może być? ;p
A teraz żegnam was, bo idę z Nellcią na spacerek ^^
Fajnie by było jakbym dostała jakieś komentarze własnie na temat tej miłości i adresówek, ale cóż "co ma być to będzieee..." :D
Do zobaczenia! ;3
Super blog, masz świetnego pieska, na pewno będę wchodzić, bo przecież też mam beagla! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie!
To my z bloga,
http://codziennebeagle.blogspot.com/